Moje podwórko.Kawał placu,wokół którego stały parterowe oficyny.Jedna izba na rodzinę,bez żadnych wygód.Woda w kranie na podwórku.Ustęp typu kolejowego czyli narciarskiego w rogu podwórka.Trzepak,śmietnik,drewniane komórki (dwie,w tym jedna nasza).W szczytowym momencie na 15 m2 mieszkało nas 10 osób.
Na zdjęciu pierwszy z prawej mój ojciec.W środku "Cebula" największy kizior w okolicy.