Kosy zrobiły gniazdo w rozwidleniu konarów drzewa liściastego rosnącego w pobliżu mojego bloku. Gniazdo jest na wysokości chyba 3.piętra. Mogę go obserwować z balkonu
przynajmniej na razie, póki liście są małe - jak urosną to pewno zasłonią gniazdo.
Gniazdo jest zrobione bardzo starannie, ptaki nie używały żadnych śmieci, nic nie zwisa
Jest głębokie i z wysokości mojego balkonu nie widać jajek.
Żeby tylko nie wypatrzył go żaden drapieżnik! Kręcą się tu w okolicy sroki, zagląda wrona, a para wiewiórek niemal codziennie sprawdza drzewa