przez Mirtusz » poniedziałek, 16 czerwca 2014, 15:09
Rano w gnieździe było pusto. Na podeście nie wiem co się działo, bo kamerka nie odpaliła Teraz jeden siedzi w progu, a drugi skubie pióra w środku. Cam 2 nadal nie działa.
Pustułki są już lotne, ale trzymają się gniazda, bo tu jest bezpiecznie, no i rodzice karmią na zawołanie
Ok. 14:30 dwie młode siedzą na zewnątrz, jedna leży w progu.
Pojawił się samiec, no i się zaczęło. Żebranina na całego
Na ostatnim zrzucie wygląda tak jakby młody chciał wlecieć na pudło, ale w rzeczywistości został z niego zdmuchnięty. Zobaczycie to w drugim filmie razem z młodzieńczymi wygłupami