Coś się nie kwapią do urządzania gniazda. Wpadają na chwilkę, czasem dziobem odrobinę zruszą stare "klepisko" i przy tym otrzepują z obrzydzeniem dziób Para kruków albo chce zająć ich miejsce albo ich wykurzyć. Wczoraj posprzątały szyszki a dzisiaj wzięły się za patyki. Te mniejsze, które dały radę wyciągnąć wyrzucały poza gniazdo.
Mimo tego, że para coraz częściej zagląda do gniazda, kruki nie odpuszczają Rano dojadły resztki po śniadaniu gospodarzy i zaczęły robić przemeblowanie w gnieździe.