Niestety, sytuacja jest nieciekawa Z tego co zrozumiałam, samca Buli nie ma już od paru dni i samica, Diamont, sama musi polować. Zostawia wtedy maluszki a jest tam zimno
przez Alicja » czwartek, 6 października 2016, 12:06
Kolacyjka też była Od czasu do czasu jakiś młody osobnik pojawia się przy gnieździe (zeszłoroczny?), istnieje więc przypuszczenie, że to jemu Diamont odbiera łupy i przynosi dzieciom