SINHAYA

przez **Mirtusz** » piątek, 6 maja 2016, 18:51

Dzień się jeszcze nie skończył :roll:

przez **Mirtusz** » piątek, 6 maja 2016, 19:57

Teraz w gnieździe siedzi pustułka. Szkoda mi bidulki

przez **garrulus** » piątek, 6 maja 2016, 20:33

Miałam nadzieję, że rarogi odpuściły

Może być tak, że same lęgu nie wyprowadzą, a nie pozwolą też pustułkom

Jak musi być zdesperowana pustułka, że przyleciała już po zmroku i siadła na jajkach

Tylko jakie jajka ona ogrzewa :roll:

przez **emen5** » piątek, 6 maja 2016, 21:20

To na prawdę jest czysty horror

przez **garrulus** » piątek, 6 maja 2016, 22:47

Zasłoniła tylko, czy przygarnęła to jajko, które było z boku :roll:

Przynajmniej w nocy może trochę spokojnie odpocząć

przez **Mirtusz** » sobota, 7 maja 2016, 04:51

5:42 przy gnieździe siedzi raróg.
Obrazek

przez 78 » sobota, 7 maja 2016, 06:09

przez **Mirtusz** » sobota, 7 maja 2016, 07:05

I znowu siedzi. Potem zrzuty.

http://e-fotek.pl/images/60905672979997638505.jpg

Obrazek

przez **garrulus** » sobota, 7 maja 2016, 08:15

Niedawno raróg odleciał i teraz jajka znów są same.
Przy okazji tej sytuacji przypomniałam sobie, co wyczytałam u Sokołowskiego, w "Tajemnicach ptaków":

... jaja wszystkich naszych dzikich ptaków wytrzymują kilka godzin, a nawet cały dzień bez ogrzewania. Konieczne jest jedynie, aby ptak wysiadywał w nocy od zachodu słońca aż do świtu.