Wszyscy się cieszymy, że udało się zabrać bocianka na czas.
Uznanie dla ekipy, która schwytała bocianka, tak, że ten nie uciekł
Wszystko odbyło się bardzo szybko
Obecnie bocianek jest pod opieką
Fundacji Skrzydła Lasu -
Wypowiedź pana Piotra Nadolskiego, który zajmuje się bociankiem. Film z akcji Obiecane zdjęcia - z przekazu kamerki
Przez chwilę było widać fragment wysięgnika - bocian wystraszony, ale myślę, że oswajał się z tym widokiem.
Pomału zostaje opuszczona siatka ....
.... szybko i celnie zgarnia bocianka
Bocian zaczyna się szamotać ....
i siatka szybko jest poderwana w górę, żeby bocian nie wyskoczył.
Jeszcze przez chwilę widać fragment wysięgnika nad pustym już gniazdem. Można się domyślać, że wysięgnik znika z pola widzenia, gdy ekipa po zabezpieczeniu bociana, odjeżdża.
Po południu - rodzic na gnieździe.