SINHAYA

ADRES

Są już 3 jaja z 8, 11 i 14 stycznia





To gniazdo nigdy nie miało szczęścia. Wyklute pisklęta były atakowane przez wrony z wiadomym skutkiem. A może nasza tegoroczna obserwacja odwróci złą passę od tego gniazda

Alicjo,oby Twoje słowa były prorocze

Zmiana

Można się przestraszyć takiego nadlatującego z rozmachem

Według mnie to jest lądowanie jednego i odlot drugiego

Jaja jeszcze całe

Zaczyna się klucie
Jeden poleciał a drugi chyba chciał pisklaczkowi pomóc ale nie udało mu się powiększyć dziurki

Małe biedactwo musi sobie radzić samo

W nocy wykluł się pierwszy ale teraz są już dwa

Rodzic straszy rozczochranymi piórami