Jeszcze jeden motyl,tym razem na moim oknie Najprawdopodobniej przyleciał na kolację na moje kwiatki na oknie. A jak się najadł,to poszedł spać. Ale rano okno było zamknięte i musiał czekać,aż go wypuszczę. No to skorzystałam z okazji i zrobiłam mu zdjęcie