Czy druga połowa doleci i czy mój jerzyk nie zdecyduje się przypadkiem na zamieszkanie w którejś ze 100 budek w blokach na przeciwko Nie wiem.
Napisane: wtorek, 12 maja 2020, 19:56
przez Lamika
Gdzie mu będzie lepiej niż u Alicji
Re:
Napisane: wtorek, 12 maja 2020, 20:33
przez Alicja
Lamika napisał(a):Gdzie mu będzie lepiej niż u Alicji
Niestety, u mnie nie jest za dobrze, bo to południowo-zachodnia strona i można się ugotować
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: wtorek, 12 maja 2020, 20:50
przez emen5
Twoje jerzyki są przyzwyczajone do takich warunków
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: wtorek, 12 maja 2020, 21:22
przez Alicja
emen5 napisał(a):Twoje jerzyki są przyzwyczajone do takich warunków
Nie, nie są. Do tej pory ratowałam je stawiając w pobliżu budki wiatrak z zawieszonym na nim ręcznikiem z zamrażalnika. W tym roku nie wiem, czy sama nie będę musiała skorzystać z wiatraka. Coraz gorzej znoszę upał
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: środa, 13 maja 2020, 18:27
przez Apollo
Bądźmy dobrej myśli. Może jaja się same wysiedzą w upale?
Napisane: sobota, 16 maja 2020, 18:58
przez Alicja
Mój jerzyk jeszcze nie znalazł swojej drugiej połowy i biedak sam znosi piórka do gniazdka.
Czasem piórka podprowadza mu szpak
Napisane: sobota, 16 maja 2020, 20:03
przez Lamika
Niech pracuje i przygotowuje gniazdko. Szpakowi niech też wyrwie parę z ogona
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: poniedziałek, 18 maja 2020, 07:29
przez Apollo
Może ma większe wymagania?
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: poniedziałek, 18 maja 2020, 15:25
przez emen5
Pani Jerzykowa będzie zachwycona,że gniazdko przygotowane