Kawusia napisał(a):Ronin, ale piękne zdjęcia, nie wiem jak Ty to robisz ale ja na pewno nie miałabym takiej cierpliwości, żeby uchwycić
TEN moment
To proste
Kawusiu, rzucam im trochę ziarna, kładę na ziemi w niewielkiej odległości plecak, na plecaku aparat i czekam z ręką na spuście, gdy tylko jakiś amator słonecznika pojawi się na horyzoncie strzelam serię zdjęć bracketingiem (niektórzy parkowi spacerowicze robią zabawne miny widząc faceta leżącego w trawie/krzakach i focącego ptaki/wiewiórki/kwiatki/inne).
Po powrocie wybieram i zostawiam najlepsze zdjęcia z całej serii takie które mi się szczególnie podoba i jest jakościowo do zaakceptowania lub nie wybieram i nie zostawiam (np. z dzisiejszej serii parkowych zdjęć (min. tych) nie mam na dysku żadnego).
Słonecznik!!! Mój ci on!!!