"Stalowe ptaki", które nigdy nie poleciały...

[joujoujou]

...i nigdy już raczej nie polecą.

http://ralphmirebs.livejournal.com/219949.html



Powiedziałbym, przytłaczający widok.

[78]

Buran odbył jeden bezzałogowy lot 15 listopada 1988 roku,podczas którego dwukrotnie okrążył Ziemię.

Te "ptaki" rzeczywiście nigdy nie wzniosły się w powietrze,natomiast miały ogromny wpływ na rozwój lotnictwa po II wojnie światowej.

Horten Ho18..


oraz Gotha Go229 ..


to pierwsze latające skrzydła,na wzór których powstał amerykański bombowiec Northrop B-2

Kolejny to Focke Wulf Ta 183.Na jego podstawie powstały prawie identyczne samoloty radzieckie,amerykańskie,szwedzkie i argentyńskie.


I jeszcze Lippisch P13a.Samolot był dosyć nietypowy.Mianowicie miał być napędzany koksem.
Ale najważniejsze są pierwsze skrzydła w układzie delta,stosowane później na całym świecie.

[78]

Dwa polskie samoloty nie powstały z powodu ograniczeń finansowych.Szczególnie ten pierwszy dorównywał lub przewyższał ówczesne konstrukcje.

PZL TS-16 Grot


PZL 230 Skorpion

[joujoujou]

Warto też wspomnieć o kanadyjskim Avro Canada CF-105 Arrow, (lata 50-te XX w.) dalece wyprzedzający swe czasy, fantastyczna konstrukcja, jednakże z niewiadomych powodów (hemm, polityka, panie...) nie wszedł do produkcji. Prototypy jednak poleciały.

Pilotami doświadczalnymi byli Polacy - Janusz Żurakowski i Władysław Potocki. Ten pierwszy założył później w Kanadzie Zurakowski Park a swój dom (Kartuzy Lodge) przekształcił w dom wypoczynkowy, popularny wśród miejscowej Polonii.

[78]

Gwoli ciekawości > Wahadłowce i miniwahadłowce