Strona 1 z 1

Walka o władzę

PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 20:47
przez Wędrowiec

Walka o władzę

Władza w świecie przyrody wiąże się z przemocą, ale nie sposób jej do niej sprowadzić. Jej zdobycie to również wiele wyrafinowanych zachowań, w których liczy się to, kto nas obserwuje.
Naukowcy przywykli do myślenia, że władza w świecie zwierząt przybiera nieskomplikowane i proste formy - natura stanowi miejsce bezwzględnej rywalizacji. Barany zderzają się głowami w krzykliwym widowisku, a zwycięski samiec kopuluje z samicą. Większe, silniejsze, bardziej przebiegłe zwierzęta pokonują mniejsze, słabsze i bardziej płochliwe, a potem odchodzą, odlatują lub odpływają z nagrodą.
To wszystko z pewnością ma miejsce w naturze. Jednak świat przyrody, jak się okazuje, jest o wiele bardziej interesujący od zwyczajnych starć w brutalnych bitwach.
Podobnie jak w opowieściach o pałacowych intrygach dążenie do władzy wśród zwierząt jest subtelne, pełne niuansów i strategii oraz, ośmielę się to powiedzieć, piękne.
Wiele form walki o władzę u zwierząt przypomina bardziej sceny z dramatu szekspirowskiego niż rundy bokserskiego meczu.
Uważam, że władza to zdolność do kierowania lub wpływania na zachowanie innych w celu kontrolowania dostępu do zasobów. Stosując tę definicję, widzimy, że władza przenika każdy aspekt życia społecznego zwierząt, to, co i gdzie jedzą, gdzie mieszkają, z kim się łączą w pary, ile potomstwa spłodzą, z kim łączą siły, kogo starają się zdetronizować i wiele pozostałych.
Kiedy dwa samce w grupie mieczyków się spotykają, często angażują się w serię pościgów, po których następuje pokaz, w czasie którego wykręcają swoje ciała w kształt litery S. Jeśli w tym momencie nie jest jasne, kto jest górą, ryby wpadają na siebie nawzajem. Jeśli to nie załatwia sprawy, okrążają się, zamykają szczęki i walczą ze sobą, miotają się, aż wyłoni się wyraźny zwycięzca.
Earley obserwował te walki o władzę w parach przez setki godzin. Zaczął podejrzewać, że nie jest jedynym widzem - pozostałe samce mieczyków również wydawały się obserwować. Aby sprawdzić swoje przeczucia, Earley zastosował coś, co często możemy dostrzec w szpiegowskim thrillerze, w którym niczego niepodejrzewający cel jest obserwowany zza lustra weneckiego.
Zaprojektował eksperyment, w którym para mieczyków zaangażowanych w agresywne interakcje znajdowała się po jednej stronie zbiornika, a jej szpiedzy pływali swobodnie po drugiej stronie. Obie grupy były rozdzielone przez przyciemniane szkło, które pozwalało szpiegom widzieć, ale utrzymywało parę walczących ryb w niewiedzy o byciu obserwowanym.
Kiedy szpiedzy zostali później połączeni w pary ze zwycięzcą walki, którą obserwowali, trzymali się jak najdalej. To właśnie coś, co powinien zrobić dobry szpieg w konfrontacji z potencjalnie niebezpiecznym wrogiem.
Jednak jeszcze ciekawsze okazało się to, jak ci pięciocentymetrowi agenci przetwarzali informacje o przegranym z obejrzanej walki. Jeśli szybko się poddał, szpiedzy go ścigali. Jednak jeśli przegrany, zanim skapitulował, walczył zaciekle, szpiedzy byli znacznie bardziej ostrożni.
Tak więc podczas gdy u mieczyków istnieje wyraźny fizyczny element władzy, to subtelne szpiegowanie dodaje niuansów do grupowej dynamiki władzy.
Gra pod publiczkę
W pogoni za władzą zwierzęta nie ograniczają się do szpiegowania rywali. W zależności od tego, kto je obserwuje, zmieniają również swoje zachowanie.
Behawiorysta zwierzęcy Thomas Bugnyar badał "efekt obserwatora" u jednego z najostrożniejszych ptaków - kruka. W stacji terenowej w austriackich Alpach Bugnyar i jego koledzy filmowali walki o władzę kruków. To raczej spokojne interakcje, w których jeden ptak podchodzi, a drugi się wycofuje. Czasami jednak dochodzi do poważnych walk, w czasie których kruki sięgają po broń: ostre dzioby i pazury.
Z perspektywy kruka Bugnyar i jego współpracownicy to widzowie, którym nie warto poświęcać uwagi. Jednak publiczność złożona z innych kruków to już inna sprawa. Jeśli ptasi widzowie są zainteresowani, można nimi potencjalnie manipulować, aby służyli czyimś interesom.
Kruki, które przegrywają walkę o władzę, wykorzystują to, modulując swoje zawołania obronne w zależności od tego, kto je dokładnie obserwuje i słucha. Gdy na widowni znajdują się potencjalni sojusznicy, w tym krewni i przyjaciele, czyli inne ptaki, z którymi ofiara jest silnie związana, kruki zwiększają częstotliwość, z jaką skrzeczą. Kruki w pobliżu czasami przychodzą z pomocą ofierze.
Ofiary zwracają uwagę nie tylko na tych, którzy mogą im pomóc, ale również na widzów, którzy mogą pogorszyć ich sytuację, przychodząc z pomocą atakującemu ich brutalowi. Aby nie zwracać uwagi na swoje niefortunne położenie, ofiary zmniejszają częstotliwość nawoływania, gdy publiczność składa się głównie z ptaków, które stoją po stronie ich przeciwnika.
Subtelne oddziaływanie efektu publiczności podkreśla złożoną dynamikę władzy u innych gatunków. To coś więcej niż siła.
Makiaweliczny świat
Kruki, mieczyki i niezliczone inne gatunki na całej planecie wskazują, że ludzie nie są osamotnieni, jeśli chodzi o stosowanie wszelkich możliwych sztuczek w celu zdobycia i utrzymania władzy. Jeśli zwrócisz na to uwagę i będziesz wiedział, czego szukać, możesz dostrzec i usłyszeć królestwo zwierząt pełne makiawelicznych scen szpiegów i aktorów, gróźb i blefów - podobnie jak w przypadku naszego gatunku np. w biurze, gdzie kombinujemy, kantujemy i udajemy. A wszystko to w imię władzy.

Re: Walka o władzę

PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 21:09
przez 78
Kruki, mieczyki i niezliczone inne gatunki na całej planecie wskazują, że ludzie nie są osamotnieni, jeśli chodzi o stosowanie wszelkich możliwych sztuczek w celu zdobycia i utrzymania władzy. Jeśli zwrócisz na to uwagę i będziesz wiedział, czego szukać, możesz dostrzec i usłyszeć królestwo zwierząt pełne makiawelicznych scen szpiegów i aktorów, gróźb i blefów - podobnie jak w przypadku naszego gatunku np. w biurze, gdzie kombinujemy, kantujemy i udajemy. A wszystko to w imię władzy.


A cóż w tym dziwnego.Przecież ludzie to też zwierzęta.

Re: Walka o władzę

PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 21:20
przez Lamika
78 napisał(a):A cóż w tym dziwnego.Przecież ludzie to też zwierzęta.

Zwierzęta mające o sobie przesadne mniemanie :mrgreen:

Re: Walka o władzę

PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 21:30
przez 78
Współpraca nie jest im obca.

https://youtu.be/o_7mgYRot9w