Strona 1 z 52

Co tam panie na ekranie

PostNapisane: poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 16:35
przez 78
Obejrzałem dziś "Johna Cartera".Bardzo fajna przygodówka sci-fi.Zalatująca trochę "Gwiezdnymi wojnami".

A naukowcy,którzy twierdzą,że na Marsie nie ma życia,widocznie tego filmu nie widzieli. :mrgreen:

PostNapisane: środa, 15 sierpnia 2012, 18:56
przez 78
W końcu obejrzałem "Czarnego łabędzia".Jestem pod dużym wrażeniem.Naprawdę dobry.

PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2012, 18:49
przez 78
Dziś oglądaliśmy "Odrobina nieba".Przepiękny wyciskacz łez.Polecam szczególnie paniom.

PostNapisane: poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 14:08
przez 78
"Hotel Marigold".Bardzo fajny film,choc trochę smutny.O starości,miłości,marzeniach.Z happy endem.

PostNapisane: środa, 5 września 2012, 09:35
przez 78
Dwa kolejne filmy warte obejrzenia

"Battleship - bitwa o Ziemię".Ta sama konwencja co w "Dniu niepodległości".Tym razem obcym stawia czoło marynarka wojenna.

"Safe House".Bardzo dobra sensacja z Danzelem Washingtonem.

PostNapisane: czwartek, 6 września 2012, 12:13
przez 78
"Whistleblower"Wstrząsający film o handlu kobietami.

Re: Co tam panie na ekranie

PostNapisane: poniedziałek, 24 września 2012, 06:47
przez Ciuciek
Dzisiaj o 22:15 na tvp 1 ciekawy dokument :)

PostNapisane: poniedziałek, 24 września 2012, 17:14
przez 78
"Faceci w czerni 3" - całkiem przyzwoita kontynuacja.

PostNapisane: czwartek, 27 września 2012, 14:55
przez 78
This must be the place czyli Wszystkie odloty Shane'a.Tak naprawdę to nie bardzo wiem o co chodziło w tym filmie.Może się po prostu nie przyłożyłem.Natomiast rola jaką zagrał Sean Penn - majstersztyk.Wprost cudo.

PostNapisane: piątek, 28 września 2012, 13:38
przez 78
Niech nikogo nie zmyli tytuł "Valhalla - mroczny wojownik".Film tak psychodeliczny,jakby reżyser zażył dużą porcję białego proszku.