przez Lamika » piątek, 10 października 2014, 21:09
Alicjo
Pokazałaś mi kawałek Warszawy, o którym nie miałam pojęcia
Bardzo mi się spodobała kawiarenka i przystań nad Balatonem. A spacer wcale nie był przydługi - wręcz przeciwnie, mogłabym jeszcze oglądać Twoje zdjęcia. Nawet szczurki prezentują się sympatycznie, że o biednym zagubionym na powierzchni kreciku nie wspomnę
Birds of a feather flock together.