Strona 1 z 2

Wypad do Kazimierza Dolnego

PostNapisane: niedziela, 9 września 2012, 22:05
przez Alicja
Przed południem syn zaproponował nam wypad na dwie-trzy godzinki do Kazimierza Dolnego :) wiadomo, że to za mało czasu by zwiedzić perełkę polskich miast ale pogoda była tak piękna, że opłacało się pojechać, chociażby dla samego poczucia tamtejszych klimatów

Zatrzymaliśmy się na parkingu pod Górą Trzech Krzyży

Obrazek

Z trudem zaliczyliśmy wszystkie schodki (dopiero w drodze powrotnej "odkryliśmy" drugie podejście bardzo łagodne)

Obrazek

Wejście jest płatne 1,50 zł od łebka ale za to jakie widoki :shock:

Obrazek
Obrazek

CDN

PostNapisane: niedziela, 9 września 2012, 22:23
przez Alicja
Jeszcze jedno szybkie spojrzenie na Wisłę i zmierzamy w kierunku Góry Zamkowej

Obrazek

Niestety, Góra była niedostępna z powodu prac remontowych :( zrobiliśmy więc tylko kilka zdjęć ruin zamku i baszty, no i ruszyliśmy dalej

Obrazek
Obrazek

Po drodze minęliśmy Kościół Farny

Obrazek

CDN

PostNapisane: niedziela, 9 września 2012, 22:45
przez Alicja
Poszliśmy w kierunku Rynku. Tu już z daleka było słychać ulicznych grajków i można było dostrzec dzieła miejscowych artystów

Obrazek

Skręciliśmy w boczną uliczkę i wygodnie usiedliśmy pod wielkim parasolem, by napić się kawy i zjeść pyszne rogaliki z syropem klonowym. Z kawiarni zeszliśmy schodkami na Mały Rynek cały zastawiony straganami

Obrazek

Kupić można było wszystko, nawet zegary :mrgreen:

Obrazek

Z Małego Rynku przeszliśmy (kilka kroków) na Duży ze starą studnią

Obrazek

CDN

PostNapisane: niedziela, 9 września 2012, 23:00
przez Alicja
Aż szkoda, że nie było czasu, by lepiej obejrzeć takie cudo architektury

Obrazek

Zeszliśmy nad Wisłę. Tuż nad wodą na trawie "rodziły się" właśnie nowe dzieła

Obrazek

Idąc wzdłuż przystani podziwialiśmy statki spacerowe
Gryf
Obrazek
Obrazek

CDN

PostNapisane: niedziela, 9 września 2012, 23:09
przez Alicja
CD
Wiking - przerobiony z przedwojennej węglarki

Obrazek

Lew
Obrazek

Pomachaliśmy odpływającym spacerowiczom

Obrazek

Kupiliśmy sobie na pamiątkę zrobioną z szyszki sówkę i ruszyliśmy w drogę powrotną do Warszawy

Obrazek

Następnym razem przyjedziemy tu na kilka dni.

PostNapisane: poniedziałek, 10 września 2012, 08:53
przez Lamika
Alicjo :) Mimo, że wycieczka była krótka, to pokazałaś nam bardzo wiele z uroków Kazimierza. Z przyjemnością pospacerowałam po rynku, popatrzyłam na różnorodne jednostki pływające i obejrzałam kramy. Na jednym z nich wypatrzyłam bliźniaczy do mojego zegar, a właściwie samą obudowę. Szyszkowa sówka też urocza :)

Re: Wypad do Kazimierza Dolnego

PostNapisane: poniedziałek, 10 września 2012, 10:12
przez Pleszka
O! Kazimierz :)
Alicjo dzięki za tę wycieczkę do Kazimierza! Bardzo lubię to miasteczko, bywam tam kilka razy w roku.
Jeśli chodzi o zamek to sprawdziłam (na stronie kazimierzdolny.pl), że prace mają się zakończyć jeszcze jesienią tego roku. Te prace trwają już od 2. lat. Z pewnością warto poczekać.
Polecam wyjazd jesienią, bo oprócz samego zamku, dodatkową atrakcją będą kolory! :)
I smażone pstrągi w takiej restauracji blisko Wisły, (nazwy niestety nie pamiętam ale jak sobie przypomnę to podam). Pychotka! :D
Uważam również że warto odwiedzić zamek w Janowcu. Chyba do końca października na Wiśle kursuje prom, który ułatwia komunikację między tymi miejscowościami.
Obok zamku w Janowcu jest park ze starymi drzewami (polecam odwiedzić go gdy liście klonów będą żółte). I widok ze wzgórza na dolinę Wisły jest piękny!
W ogóle jeśli możesz sobie na to pozwolić, to polecam taką wycieczkę w ciągu tygodnia - nie ma tłumów, więc jest przyjemniej.

Re: Wypad do Kazimierza Dolnego

PostNapisane: poniedziałek, 10 września 2012, 18:30
przez emen5
Alicjo :) Dzięki za wycieczkę do Kazimierza.Nie byłam tam wiele lat :roll: A kiedyś jeździłam co roku,w porze dojrzewania orzechów włoskich.Specjalnie po te orzechy ;) Przywoziło się wielkie "Jacki" - świeże, nie suszone,o niepowtarzalnym smaku :)

PostNapisane: poniedziałek, 10 września 2012, 18:36
przez Lamika
Emen :) Nabrałam wielkie ochoty na te świeże orzechy. Tylko takie lubię, lekko przesuszone to już dla wiewiórek ;)

Re: Wypad do Kazimierza Dolnego

PostNapisane: poniedziałek, 10 września 2012, 19:16
przez emen5
Lamika napisała:
przesuszone to już dla wiewiórek ;)

Całkowicie się zgadzam :lol: ;)