Strona 1 z 1

Wypad.... wylot.... a nie wiem... ale do Warszawy

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 20:58
przez Kawusia
Z okazji niedawnej naszej rocznicy ślubu oraz moich imienin nasi młodzi zaprosili nas na wycieczkę do Warszawy. Najwygodniej i najszybciej wiadomo ... samolotem. Wylecieliśmy o wschodzie słońca ...
Obrazek
Z góry widoki prawie cały czas mleczne, mgła uniemożliwiała podziwianie wszystkiego co na dole...
Obrazek
Mgła się utrzymywała długo i w pewnym momencie usłyszeliśmy komunikat pilota, że ( i już byłam w strachu bo w przeddzień wylotu oglądałam film dokument o katastrofach lotniczych ;) ) że musimy porobić parę dodatkowych kółek bo nad Modlinem też jest mgła. Widzę przez okienko te skręty.Po półgodzinie następny komunikat: otrzymujemy w prezencie "dodatkowy" lot ponieważ musimy lądować na Okęciu. W tym momencie zmieniły się nasze - właściwie młodych plany. Lądując planowo w Modlinie mieliśmy najpierw zwiedzać Forty :D potem pojechać do Warszawy.
Obrazek
Zbliżamy się....
Obrazek

cdn.

Re: Wypad.... wylot.... a nie wiem... ale do Warszawy

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 21:08
przez Kawusia
No to lądujemy...
Obrazek
Najpierw wsiedliśmy do BUS-a , potem jechaliśmy... i jechaliśmy... "osiemnastką"
Obrazek
Na tym skrzyżowaniu ulic, tuż przed Muzeum POLIN czekając na "naszych", którzy weszli do sklepu, zauważyłam "piętrusia"
Obrazek
Do Muzeum mieliśmy wejść o 11-tej więc trochę porozglądaliśmy się naokoło....
Ja podumałam...
Obrazek


cdn.

Re: Wypad.... wylot.... a nie wiem... ale do Warszawy

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 21:16
przez Kawusia
Nasze kierownictwo już wraca po dumaniu przed pomnikiem ...
Obrazek

Zwiedzanie zajęło nam ponad trzy godziny ale nasi opuścili Muzeum dopiero po pięciu ...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

cdn.

Re: Wypad.... wylot.... a nie wiem... ale do Warszawy

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 21:47
przez Kawusia
Po opuszczeniu Muzeum nie zostało nam już dużo czasu więc głodni wróciliśmy tramwajem do Śródmieścia aby się posilić.
Córka wynalazła " Kebab King" na Chmielnej, całkiem dobre jedzonko tam było. Po dobrym obiedzie panowie zapragnęli utrwalić go "ceskim" piwkiem . Wstąpiliśmy po drodze do Piwiarni , solenizantka została poczęstowana "gruszkóweczką" z gruszką ... no i potem Pałac Kultury widziała tak :lol:
Obrazek

Zakończenie wycieczki było bardzo ekscytujące. Musieliśmy dostać się na Lotnisko w Modlinie, ponieważ stamtąd odlatywaliśmy do Gdańska. Wsiedliśmy do jakiegoś BUS-a , którym jechaliśmy godzinę albo i dłużej. Było już prawie ciemno kiedy wysiedliśmy w granicach Nowego Dworu Mazowieckiego :D i dalej kierownik wycieczki zaplanował nam dwukilometrowy marsz do Portu Lotniczego w Modlinie. Ostatnie kilkaset metrów szliśmy w ciemnościach przez jakieś pola :mrgreen:
Obrazek

Planowana godzina odlotu 21:40 ale nastąpiło półgodzinne opóźnienie i tak kończyła się nasza wycieczka -prezent.

Było miło ale trochę krótko :D

K O N I E C

Re: Wypad.... wylot.... a nie wiem... ale do Warszawy

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 21:52
przez Jola
Kawusiu :D Wycieczka krótka,ale ciekawa.Warszawa w skrócie ;) Czekam na dłuższy wypad do Warszawy i moze na spotkanie forumkowe :D

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 22:00
przez Lamika
Kawusiu :) W Warszawie widziałaś to, czego ja jako mieszkanka tego miasta jeszcze nie widziałam :( Czyli Muzeum Polin. Planowałam, potem zapomniałam, że planowałam, a dzięki Tobie sobie przypomniałam ;)
Podoba mi się ten 2-kilometrowy marsz przez pola na lotnisko :lol:

Re: Wypad.... wylot.... a nie wiem... ale do Warszawy

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 22:02
przez emen5
Kawusiu,cieszę się,że Wam się udała wycieczka :D Dobrze by było,żeby i mnie ktoś zabrał na wycieczkę do muzeum POLIN :D

PostNapisane: poniedziałek, 3 października 2016, 10:35
przez Alicja
Kawusiu :D mimo nieplanowanych zdarzeń, wycieczka chyba się udała :D a ja już ze 20 lat nie byłam na Okęciu :mrgreen:

Re: Wypad.... wylot.... a nie wiem... ale do Warszawy

PostNapisane: poniedziałek, 3 października 2016, 15:44
przez Fili
Kawusiu :) Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy Ślubu i Imienin :)
Ładną niespodziankę sprawiły Wam dzieci :) Podróż samolotem i krótkie zwiedzanie Warszawy. Na pewno niedługo przylecicie na dłuższy pobyt w Stolicy.
Bardzo ładna wycieczka, widoki z samolotu śliczne, nawet ta mgła....
W muzeum Polin też nigdy nie byłam.