przez Kawusia » niedziela, 28 października 2012, 16:39
Dzisiaj w pewnym momencie zauważyłam na parapecie, w jego rogu przycupnął wróbelek. Myślałam, że coś mu się stało, że uderzył w szybę, ale na szczęście po chwili wstał, potem znowu przycupnął i tak parę razy. Chyba grzał się w słońcu. online
Czasami przysiaduje para sierpówek i przypatruje się, jak sikorki korzystają z karmniczka..