przez Alicja » niedziela, 22 listopada 2015, 21:23
Poważnie można je kupić raz do roku w Lidlu a "fachowo" nazywają się knedle Są dwa rodzaje - jedne są nadziewane orzechami a drugie mają w składzie m.in. proteiny i insekty (szarańcza, mącznik młynarek)
Alicjo Na prawdę dogadzasz Swoim gościom A pamiętasz jak narzekałaś,że do ciebie jedna sikorka przychodzi Mówiłam Ci,że jak się wieść po okolicy rozniesie o doskonałej stołówce,to nie nastarczysz z jedzonkiem
przez Lamika » niedziela, 22 listopada 2015, 23:31
Alicjo Co roku kupuję kule w Lidlu - a nigdy nie przeczytałam ich składu Pewnie w niektórych były te owady, chociaż gołym okiem ich nie dostrzegłam. Zmielone
przez Alicja » poniedziałek, 23 listopada 2015, 00:20
Lamiko kule z orzechami z reguły są na tacce a z owadami (siekanymi) są w podłużnym woreczku. W internetowej ofercie wyczytałam, że sprzedaż ptasiej karmy rozpocznie się od 23, czyli od dzisiaj. Czy będzie we wszystkich sklepach tego dnia, nie wiem. Pójdę sprawdzić u siebie.
przez Alicja » sobota, 22 października 2016, 12:16
Tak wyśpiewywał, tak molestował, aż litość brała
Uruchomiliśmy karmik w połowie września i od tamtego czasu wróbelki pożarły już dwie kule i 1/2 kilo słonecznika łuskanego. Codziennie leją się między sobą i przeganiają sikorki, tak że w tym roku orzeszków nie dajemy. Nie będzie stukania
Co bardziej leniwe wróble dogadują się z samiczkami a te, jak już pojedzą, to zrzucają im ziarenka na podłogę
Ostatnio, przylatują do nas dwie kalekie samiczki. Jedna w ogóle bez nóżki a druga z nóżką bez stopy. Radzą sobie świetnie zarówno na kulach, jak i na ziarenkach
przez Lamika » sobota, 22 października 2016, 13:02
Czyli pora zaczynać sezon karmnikowy. Chociaż te darmozjady i latem chętne na gotowe Z drugiej strony te biedne kalekie wróbliczki mają ułatwione życie dzięki Wam
przez Apollo » sobota, 22 października 2016, 16:47
Chyba mają dużą zdolność dostosowania się do życia bez kończyny. Widziałem również inne gatunki, także niesynantropijne, skutecznie zdobywające pokarm. Nie wiem jednak, jaka jest długość ich życia.
przez Alicja » niedziela, 26 listopada 2017, 11:49
Kłócą się i kłócą. Do czasu, aż przyleci wrona siwa, zrobi koliberka i górą wyjmie sobie kulkę z koszyka. Jak nie daje rady, to próbuje rozerwać koszyk Jeszcze jest cały ale jak długo wytrzyma
przez Lamika » niedziela, 26 listopada 2017, 12:01
Alicjo Piękny widok tych wróbelków. Ciekawa jestem na jak długo starcza wronie jedna kulka I jak sobie radzi z niesieniem jej w dziobie - przecież one leciutkie nie są.