Dzięcioł ukrył za ścianą domu ponad 317 kg żołędzi
W oryginalnym artykule są lepsze zdjęcia.
Nick Castro, właściciel firmy deratyzacyjnej, został wezwany do jednego z domów w Santa Rosa w Kalifornii. Przyczyną były wydobywające się ze ścian larwy mączników. Kiedy zrobił otwór w ścianie sypialni, nagle kaskadowo wysypały się z niego... żołędzie.
W niektórych miejscach było ich tak wiele, że uwięziony za ścianą stos sięgał poziomu strychu. Na ponad 317 kg dębowych nasion Castro potrzebował ośmiu worków, by je wynieść z mieszkania swoich klientów.
Skąd tak wielki stos żołędzi za ścianą domu w Kalifornii?
Sprawcą zamieszania był dzięciur żołędziowy. To ptak z rodziny dzięciołów, który gromadzi duże ilości żołędzi - nie tylko dla siebie, ale dla całej rodziny. Żyje bowiem w dużych "poliamorycznych" grupach rodzinnych składających się z nawet siedmiu samców i czterech samic. Te ostatnie składają jaja w jednym gnieździe, a potomstwem opiekuje się cała rodzina.
I wszyscy jej członkowie zbierają żołędzie. - Cały ich ekosystem, historia życia i sposób życia obraca się wokół żołędzi - powiedziała ornitolożka. Na ogół dzięciury gromadzą żołędzie w starych, rozpadających się drzewach, w których kują spiżarnie. W tym przypadku ptaki wykorzystały po prostu ścianę domu, bo to gatunek, który dobrze przystosował się do ludzkiego środowiska. W przeszłości żołędziowe spiżarnie tego gatunku znajdywano również w domach i w szopach, choć akurat opisywany przypadek wydaje się być tak wyjątkowy, że aż spektakularny.
Przy okazji ciekawostki o dzięciurach żołędziowych. https://pl.wikipedia.org/wiki/Dzięciur_żołędziowy