Witam Was po przerwie ! Cieszę się ,że forum wróciło, bo prawdę mówiąc pisanie relacji wpadło mi już w nawyk i dziwnie się czułem bez tego
W skutek tego powstały oczywiście spore zaległości, ale spokojnie , nadrobimy
.Postanowiłem że tym razem będziemy się cofać w czasie i zaczniemy od tego co się działo stosunkowo niedawno , a konkretnie dzisiaj i niecodziennego gościa przed domem - sporą ćmę Hyles gallii
25 sierpnia zrobiłem mały rekonesans pól koło Kicina , wiecie kobczyki, mornele, kurhanniki i inne takie
Ostatecznie z ciekawszych rzeczy trafił się ino białorzytka i rybołów- co ciekawe na tym samym słupie co 2 lata temu !
18 sierpnia zajrzałem po raz drugi w życiu do Szczodrzykowa , susza zrobiła swoje i połowa zbiornika jest wyschnięta . Ptaków sporo, choć liczyłem na więcej siewek :
pięć rzędów: na przodzie rycyk, gęgawy, śmieszki, duże mewy i czaple siwe
Pełno było śniętych ryb, co zwabiło mewy
Z siewek oprócz rycyka sporo czajek , kilka piskliwców , 2 sieweczki rzeczne, 1 obrożna, batalion i 2 brodźce śniade. Oprócz tego cyraneczki i 2 bociane czarne
brodziec śniady