Pojechałem trochę dalej , w tajemnicze miejsce , gdzie mam nadzieję kiedyś będzie stanowisko żołny , na razie obok jest stanowisko królika
daniel przyszedł popatrzeć co ja robię
11 czerwca udałem się na nieużytki w okolicach Suchego Lasu . Miejsce zdecydowanie z potencjałem , kląskawki, pliszki żółte , świergotek polny i sporo owadów , szczególnie wpadł mi w oko srogoń baldaszkowiec , bardzo ładny, ale dotykać go nie polecam , potrafi boleśnie ukąsić , o czym raz się przekonałem
W tym roku słabo było u mnie z łozówkami, jedynie 1 para , mam nadzieję ,że w przyszłym roku jeszcze usłyszę jej piękny koncert
14 czerwca wybrałem się na chyba najdłuższą wycieczkę rowerową w tym roku , aż do Kiszkowa . Po drodze miałem zahaczyć o serce Puszczy Zielonki i może załapać się na jakieś muchołówka małe .A ta czekała na mnie 200 m po wjeździe w las
, niezły fart, bo ptak już nieaktywny głosowo, w przyszłym roku trzeba będzie bardziej przypilnować ten temat