Tuż przed godz. 16. zastałam sokoła na progu gniazda - siedział jak zwykle w miejscu, gdzie nie sięgają kamerki - może ma tam jakąś wygodną kanapę
Pogoda nieprzyjemna, wieje, pada...
Ognisty Ptak
- wyszedł na podest, gdy już się ściemniło.
Po chwili znów był w gnieździe. Cały czas tam siedzi i chyba podsypia. Ciekawe, czy spędzi tu noc
Dotychczas nie widziałam go w gnieździe o tak późnej porze.
Zdjęcie z godz. 17.