Trudno sfotografować gniazdo kawki, bo jest ukryte w jakiejś wnęce, dziupli. Ale wejście do tego "schowka" z gniazdem, też mówi coś o inwencji kawek
W moim sąsiedztwie kawki zrobiły sobie otwór w ścianie ocieplonej styropianem - na wysokości 5 piętra. Może wykorzystały jakieś uszkodzenie ściany? Miały tu lęg w poprzednim sezonie i teraz już też pilnują tego miejsca i odwiedzają go, nawet rodzinnie - przylatuje ich czasem kilka na raz i oglądają, czy się nadaje.