Pokazywałam kiedyś szpaler malw przed wejściem do bloku. Już ich prawie nie ma,bo wyżarły wszystko z ziemi i się wyniosły w bardziej żyzne rejony. Ale dzisiaj zwróciłam uwagę na dwie malwy rosnące w innym miejscu naszego zielonego terenu. Rosną obok siebie,czarna i biała