Na moim osiedlu jeszcze niedawno było zatrzęsienie wróbli i sikorek. Niestety, jak obserwuję, to właśnie mewy, sroki i wrony najczęściej polują na małe ptaszki
Ja za znikanie wróbli głownie obciążam mewy. Wron było więcej,a wróble nie znikały. Zresztą widzę,że wrony głównie polują na chore gołębie. Muszę przyznać,że nigdy nie widziałam śladów zjedzonego wróbla.