przez Mirtusz » niedziela, 7 lipca 2013, 16:11
Trójka maluchów z pierwszego lęgu ostatnio odwiedza mnie dość często. Przylatuja napełnić brzuszek i zaspokoić pragnienie. Na jakiś czas zniknęły mi z oczu, ale to chyba normalne
Pewnie włóczyły się po okolicy
Natomiast w
okienku na świat pokazują się dwa młode dzioby. Nie wiem czy jest to liczba ostateczna
Arkę zbudowali amatorzy, Titanica fachowcy.