Obejrzałem dziś "Johna Cartera".Bardzo fajna przygodówka sci-fi.Zalatująca trochę "Gwiezdnymi wojnami".
A naukowcy,którzy twierdzą,że na Marsie nie ma życia,widocznie tego filmu nie widzieli.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość