Jak miło widzieć stare-nowe nicki...
Po długim czasie nieobecności coś mnie tknęło i postanowiłem wpaść na " stare forum". Na początku nie wiedziałem co się dzieje, po kilkudziesięciu minutach czytania postów dotarło do mnie że nastąpił rozłam. Nie chciałem wnikać w szczegóły, postanowiłem Was znaleźć w odmętach internetu. Na szczęście wujek Google znał adres do Waszego nowego domu.
Cieszę się że do Was trafiłem