Teraz ja ponarzekam na UPC i pochwalę
Wczoraj była awaria.No cóż,zdarza się w najporządniejszej firmie.Żal internetu,ale telefonów mam pod dostatkiem,nie wiszę na stacjonarnym.Miała być usunięta do 23-ej.Ale dzisiaj rano dalej nic się nie dzieje,więc dzwonię do operatora.Dział technika,specjalność internet.Rozmowa przebiegała tak:
UPC - Awaria usunięta ale pani modem się nie zalogował.Proszę zresetować.Tylko niech pani dobrze zresetuje.Trzeba trzymać 30 sekund
Ja - A skąd mam wiedzieć,ze dobrze zresetuję? Trzymałam 30 sekund,dla pewności liczyłam do 30 i nic
UPC - Widocznie pani za szybko liczyła.Trzeba było wolniej.Zgłoszę żeby przyszedł technik między 12-tą a 15-tą
Koniec rozmowy.
Jak przestałam kląć,to zadzwoniłam jeszcze raz,tym razem do specjalności telefon.A tam spokojny,miły pan powiedział,że spróbujemy jeszcze raz zresetować,razem.Trzymałam ten przycisk resetu znacznie dłużej rozmawiając z panem z techniki i w pewnym momencie modem się zalogował.Na zakończenie pan zapytał czy mogę sprawdzić działanie telefonu,co też zrobiłam. Wszystko działa. A więc można pomóc klientowi.
Morał jest taki: skarżymy się nieraz na firmy usługowe,a tu trzeba by wykopać kiepskich pracowników,niech przejdą na bezrobocie zanim nie nauczą się dobrej roboty.Tylko jak o tym poinformować konkretną firmę