Figle hostingów

[Lamika]

Apollo, nie chcę zaśmiecać wątku karmnika, więc tu wklejam zrzut, jaki widzę w Twoim ostatnim poście z tawerny.

[Apollo]

Ponieważ sytuacja się powtarza, to chyba nie pozostaje mi nic innego, niż zmienić hosting.
Byłym wdzięczny za wszelkie podpowiedzi, który hosting nie płata takich figli, jest bezpłatny i przetrwa lata.

[Lamika]

Co do lat, to gwarancji brak Ja wrzucam własne przez fotosik (ale płatny), zrzuty przez googla (czyli picasę), różne przez photobucket czasem garnek. Efemerydy okolicznościowe przez tinypic.

[emen5]

Ja ostatnio korzystam z mało wygodnego ale pewnego http://www.zapisz.net/

[joujoujou]

Nie ma pewnych.

Swego czasu imagesh*t zapewniał że NIGDY nie usunie nic ze swych serwerów - rezultaty szeroko w necie widać w postaci masowo "znikniętych" obrazków.

Jeżeli jakieś forum które obspamowuję zapewnia własny hosting (załączniki) to tam wrzucam - zdecydowanie najnajnajnajpewniejsza opcja. Jeśli nie, to (w kolejności częstości używania): postimage.org, imgbox.com, własny serwer.

W wyborze kierowałem się możliwie dużym rozmiarem wrzucanych grafik (dużo MB), dopuszczalnym hotlinkowaniem, różnorodnością wspieranych rozszerzeń (.jpg .png .gif itd.) i możliwością wrzucania BEZ rejestracji/logowania/blablabla.

[78]

Ja używam e-fotek.pl.Na razie bez komplikacji.Cała Avipedia jest na nim oparta.

[Apollo]

Mam wykupioną usługę serwerową (na potrzeby swoich stron internetowych) i chyba tam będę wrzucał fotki, idąc za radą joujoujou-co u siebie, to swoje.
Pomarudzę dalej - fajnie byłoby jednak mieć jakiś interfejs do wgrywania i katalogowania plików (czyli oprogramowanie strony internetowej, które wrzuci na serwer fotki jak trzeba). Znacie może coś takiego?

[joujoujou]

Wprawdzie nie używam takiego (raczej wolę tradycyjnie, po ftp) ale w necie szeroko chwalą chevereto. Tylko znajdź sobie wersję V2, która jeszcze nie była płatna.

[Apollo]

Joujoujou - przeogromne dzięki!

[Apollo]

Instalacja Chevereto trochę mnie przerosła.
Okazało się, że w panelu home.pl (mam tam wykupioną usługę serwera) są dostępne przeróżne instalatory, m.in. Gallery Project. Co prawda Gallery3 nie udało mi się zainstalować, ale Gallery2 - i owszem. Spróbuję potestować, aczkolwiek na razie mi się podoba.