Futrzaste Ellen

Moderator: Lamika

Postprzez Ellen » piątek, 7 grudnia 2012, 18:48

Lamika napisał(a):Sinhaya wygląda pięknie, futro jak puch się nad nią unosi :D No to teraz pewnie jeszcze Bobas popadnie w tarapaty, aby wyłonić się z nich jak młody bóg ;) Tylko ten kręgosłup ich Pani :roll:


Lamiko , całkiem możliwe że jeszcze dzisiaj Bobas wyląduje w wannie :lol: To właśnie w ramach oszczędzania kręgosłupa czesanie rozłożyłam na dwa dni :)
Najwyżej później poleżę sobie trochę , a co mi tam :mrgreen:
Avatar użytkownika
Ellen
Administrator
 
Posty: 2406
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:11

Re: Futrzaste Ellen

Postprzez Jola » piątek, 7 grudnia 2012, 18:56

Ellen :-D Dużo pracy i bólu ale efekt powala :-D kolczasto-futrzasta Sinhaya :-D
Obrazek
Avatar użytkownika
Jola
 
Posty: 15229
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 00:23

Postprzez Alicja » piątek, 7 grudnia 2012, 19:09

Ellen :D współczuję, bo pracy i bólu nie widać ale widać za wspaniałe efekty - Sinhaya prezentuje się świetnie :D
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 24954
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 12:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Futrzaste Ellen

Postprzez Ellen » piątek, 7 grudnia 2012, 22:20

Bobas poszedł na pierwszy ogień :) Po kąpieli oczywiście męski szlafroczek :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Tak się rozpędziłam , że i Zulkę wykąpałam :D Dziewczynka była bardzo grzeczna , jestem z niej dumna :!: :D
Obrazek
Zulka nie potrzebowała szlafroka , wystarczyło dokładne wytarcie :D

Obrazek
Avatar użytkownika
Ellen
Administrator
 
Posty: 2406
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:11

Postprzez Lamika » piątek, 7 grudnia 2012, 22:32

Sówka popatruje trochę niepewnie, a Bobasowi w bonżurce bardzo ładnie :D
Za to Zulka ma minę mocno nietęgą, zwłaszcza, że na kanapie, jak basza, rozpiera się rudzielec ;)
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23955
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Futrzaste Ellen

Postprzez 78 » piątek, 7 grudnia 2012, 22:35

Mnie się zdarzyło dawno temu kilkukrotnie wykąpac swoją Elzę.Wszystko było dobrze dopóki nie wyskoczyła z wanny.Jak się wytrząchła - ściany mokre po sufit.
Avatar użytkownika
78
 
Posty: 11093
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 18:59

Re: Futrzaste Ellen

Postprzez Jola » piątek, 7 grudnia 2012, 22:37

Ellen :-D Może i była grzeczna ale minę ma nietęgą :shock: A Bobas pewnie sie juz nie może doczekać czesania :lol: Ponieważ wiem,że jestes zmęczona więc głaskanko poproszę jutro :-D
Obrazek
Avatar użytkownika
Jola
 
Posty: 15229
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 00:23

Re: Futrzaste Ellen

Postprzez Ellen » piątek, 7 grudnia 2012, 22:46

78 napisał(a):Mnie się zdarzyło dawno temu kilkukrotnie wykąpac swoją Elzę.Wszystko było dobrze dopóki nie wyskoczyła z wanny.Jak się wytrząchła - ściany mokre po sufit.


Mam na to sposób ;) Wycieram jeszcze w wannie , zawijam w ręcznik i puszczam w łazience po dokładnym wytarciu :)
Avatar użytkownika
Ellen
Administrator
 
Posty: 2406
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:11

Re: Futrzaste Ellen

Postprzez 78 » piątek, 7 grudnia 2012, 22:51

Elza była wielką,silną wilczycą.Trzeba było spróbowac :mrgreen: .
Avatar użytkownika
78
 
Posty: 11093
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 18:59

Postprzez Ellen » piątek, 7 grudnia 2012, 22:59

Kurs przerobiłam z afganami , nowofunlandem Maćkiem i moskiewskim stróżującym - Iwanem :D Największe gabaryty miał Iwan ( wielkości bernardyna) . Ledwo mieścił się w wannie , zawsze ogon zostawał poza :lol:
Avatar użytkownika
Ellen
Administrator
 
Posty: 2406
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:11

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wszystkie zwierzęta małe i duże, czyli nasi pupile

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości